Pages

Sunday, 9 November 2014

The Duggar Family



Temat troche z innej beczki. 
Chcialam wam napisac o rodzinie Duggarow.


Jak ich poznalam?

Zupelnie przypadkiem. Bardzo rzadko ogladam TV, ale jesli juz to bardzo lubie kanal Discovery Home&Health  i tam pewnego razu kilka lat temu natknelam sie na program o tej wspanialej rodzince. Teraz juz dokladnie nie pamietam czy bylo to jeszcze za czasow sezonu ‘16 Kids and Counting’ czy ‘17 Kids and Counting’, ale pamietam, ze mieszkali jeszcze w starym domu albo przynajmniej ogladalam jakis odcinek jak budowali nowy dom.

Ja zawsze chcialam miec 4 dzieci (obecnie mam 3) co juz uchodzi za rodzine wielodzietna. Od kiedy pamietam zawsze podziwialam rodziny wielodzietne i interesowalam sie tym tematem.
Mysle, ze zaczelo sie to w klasie maturalnej, ta moja ciekawosc. Bylo to prywatne LO katolickie i mialam tam nauczycielke od jezyka polskiego, pania Budniak (zone owczesnego dyrektora). Mieli oni 4 dzieci (nawet jednego syna w mojej klasie) i pamietam, ze ona zawsze podkreslala jak bardzo sie cieszy z tak duzej rodziny, a dla mnie to bylo cos nowego. Ja znalam rodziny z 2 dzieci, kilka z 3, ale 4 to juz bylo dla mnie naprawde duzo. A nie, przepraszam, znalam jedna rodzine z 7 dzieci, ale to byla patologia i tak sie zreszta utarlo, ze rodzina wielodzietna to pewnie patologia. Teraz wiem, ze nie zawsze a coraz czesciej jest to swiadomy wybor rodzicow. 

Pani Budniak tlumaczyla nam kiedys przy okazji o przyroscie naturalnym. Przy rodzinie 2 rodzicow + 2 dzieci = 0 przyrostu. Rodzice umieraja a zastepuja ich dzieci i przyrostu nie ma. Dopiero kiedy jest  2 + 3 = 1 Dwoje rodzicow umiera, 2 dzieci wchodzi na ich miejsce a trzecie dziecko stanowi jedno oczko przyrostu naturalnego. 

No wiec od tego czasu bylam zafascynowana wielodzietnymi rodzinami i kiedy natknelam sie na program o Duggarach siedzialam jak zaczarowana. Nie dosc, ze mieli juz wtedy 17 dzieci, co wywoluje u czlowieka szok, to byli bardzo zorganizowani, zaradni, skromni i bila z nich milosc i dobro. Okazuje sie, ze fundamentem ich powodzenia jest zycie z Bogiem. To rodzina chrzescijanska (niezalezni baptysci).

Od razu zauwazylam podobienstwa z islamem.

Dawanie swiadectwa o Bogu
 
Duggerowie zgodzili sie na wspolprace z telewizja i nagrywanie ich codziennego zycia stawiajac warunek, ze nie beda ograniczani jesli chodzi o ich wiare, zycie wiara i wspominanie Boga. Jest to ich sposob na ewangelizacje. Oprocz tego, na pewno stanowi to dla nich dodatowe zrodlo dochodu, ktore przy takiej ilosci dzieci na pewno sie przyda. Bog zsyla zaopatrzenie i pomoc w roznej postaci.

Muzulmanska ewangelizacja to ‘dawah’. Muzulmanie nie glosza Ewangelii, choc wierza, ze istniala Ewangelia Jezusa (pokoj z nim). Muzulmanie glosza religie Jedynego Boga, Stworzyciela, ktory posylal prorokow ( w tym Jezusa) , ale sam z nikim wladzy i boskosci nie dzieli. Muzulmanie tez staraja sie kazda okazje wykorzystywac do dawah; w rozmowach, publikacjach, wywiadach, czy po prostu samym zachowaniem, przykladem dawac swiadectwo o Bogu i pomagac ludziom powrocic do Niego. Prorok Muhammad (pokoj z nim) powiedzial, zeby przekazywac od niego chocby jeden werset. [Al-Bukhari 3461].

“Wzywaj ku drodze twego Pana z mądrością i pięknym napomnieniem !
Rozmawiaj z nimi w najlepszy sposób! Zaprawdę, twój Pan zna najlepiej tych, którzy zeszli z Jego drogi; i On zna najlepiej tych, którzy idą drogą prostą!"
[Qur’an 16:125]

Skromny ubior

My muzulmanki mamy hidzab, zakrywamy cale cialo i wlosy. Chrzescijanska rodzina Duggar zachowuje skromnosc na swoj sposob. Jest to rownie godne podziwu, poniewaz zyja w USA, gdzie panuje moda zachodnia i dominuja ubrania odkrywajace coraz wiecej ciala. Zachowac skromnosc w takich warunkach, nawet jesli sa to “tylko” dlugie spodnice wydaje sie byc nie lada wyczynem.

Mama i corki nosza zawsze dlugie spodnice, najkrotsze za kolano. Nigdy nie nosza spodni, nawet te najmlodsze. Spodnica jest dla nich oznaka kobiecosci i chca ta kobiecosc zachowac zaczynajac od stroju. Bluzki z zakrytymi ramionami i bez dekoldow. 

Ciagnac temat spodnic, wiele muzulmanek konwertytek ma problem z wlozeniem dlugiej spodnicy. Sa tak przyzwyczajone do spodni (jesli nie do mini). Mi tez bylo ciezko, choc jakas praktyke mialam bedac w Oazie, jeszcze kiedy bylam katoliczka. Kiedy zaczelam nosic dlugie spodnice nawet moj wlasny ojciec dogryzal mi, ze ubieram sie jak arabka. A to przeciez tylko zwykla dluga spodnica! 

Od lewej: Jill, Jana, Jinger, Joy Anna, babcia Duggar, Jessa


Tata i synowie nosza schludne bluzki i spodnie.
Kolory stonowane.

Wiekszosc ubran kupuja w sklepach z odzieza uzywana, co czesto podkreslaja mowiac o tym, jak mozna oszczedzac.

Stroje kapielowe tez maja nietypowe jak na zachodnie standardy. Sa to specjalne stroje jednoczesciowe, zakrywajace ramiona i dlugie do kolana, ze spodniczka. Nazywaja je ‘wholesome wear’. Mezczyni i chlopcy rowniez ubieraja bluzki i spodenki do kolan.
Staraja sie jednak unikac pubicznych basenow czy plaz, ze wzgledu na to, zeby utrzymac swoje serca w czystosci.

W islamie tez unikamy ‘fitnah’ czyli pokus i tez mamy burkini. Mezczyzni mogliby tez zakladac koszulki.

17 Kids and Counting


Spuszczanie wzroku

Trafilam kiedys na odcinek, w ktorym rodzice wyjechali do innego stanu, zeby wziac udzial w programie telewizyjnym. Dzieci zostaly wtedy z babcia w domu i wyciagnely stary malutki telewizor ( na codzien nie ogladaja telewizji, nie maja telewizora), zeby zobaczyc program na zywo. Byla to jakas amerykanska stacja i kobieta prowadzaca miala na sobie krotka mini spodniczke. Joy Anna, wtedy miala ok. 10 lat, zaslaniala ja przed swoimi bracmi i babcia na boku tlumaczyla do kamery, ze tak ucza wstrzemiezliwosci, od najmlodszych lat. Chlopcy ucza sie spuszczac wzrok, odwracac sie, kiedy widza kobiete, ktora nie jest skromnie ubrana, w ten sposob kontrolujac swoje pozadanie. 

W Qur’anie muzulmanie dostali wytyczne, by spuszczac wzrok, nie patrzyc na kobiety, jako oznaka skromnosci i ochrona przed pozadliwym spojrzeniem.
“Powiedz wierzącym: niech spuszczają skromnie spojrzenia i niech zachowują czystość. To dla nich będzie przyzwoitsze.” [Qur’an 24:30]

Wiara i modlitwa

Tak jak u muzulmanow, zycie przeplatane jest wiara i modlitwa. Nie sa to 2 odrebne rzeczy, Bog nie jest odkladany na niedziele. Jego nakazy i zakazy (takie jakie znaja z Biblii)sa z nimi kazdego dnia. Modla sie rano, wieczorem i w ciagu dnia, przed jedzeniem, kiedy dziekuja za cos lub o cos prosza, kiedy podejmuja wazna decyzje.
Zyja ciagle pamietajac o Bogu i widac, ze to im daje sile i sprawia, ze ich zycie jest ulozone i pelne milosci, radosci i dobra. 

Muzulmanie modla sie 5 razy dziennie. Oprocz tego wlasnymi slowami robia 'dua' zanosza prosby do Boga i  wspominaja Go w ciagu dnia krotkimi zwrotami na przyklad przed jedzeniem, po jedzeniu, przed wyjsciem z domu, po kichnieciu, kiedy widza cos pieknego, kiedy sie boja itd.


Wieprzowina i obrzezanie

Ogladalam odcinek, gdzie smazyli bekon i podkreslone bylo, ze to bekon z indyka, bo oni wieprzowiny nie jedza. O obrzezaniu wyczytalam w ich ksiazce. Mala wzmianka, ale tez ciekawa sprawa. Nie wiem jednak, czy obrzezuja dla higieny czy z powodow religijnych.

Muzulmanie nie jedza wieprzowiny, bo tak jak w Torze, w Qur’anie mieso swini jest rowniez uznane za nieczyste.
“Powiedz: "Ja nie znajduję w tym, co mi zostało objawione, niczego zakazanego dla człowieka w jego pożywieniu z wyjątkiem tego, co jest martwe, albo rozlanej krwi, albo mięsa świni - bo to jest obrzydliwe ­- albo tego, co zostało złożone na ofiarę czemuś innemu niż Bogu . A kto został zmuszony, nic będąc ani buntownikiem, ani przestępcą, to, zaprawdę, twój Pan jest przebaczający, litościwy!" [Qur’an 6:145]

Kredyty i zasilki

Duggarowie nie biora nigdy zadnych kredytow co tlumacza wersetem z Biblii “Nikomu nie badzcie nic dluzni poza wzajemna miloscia” [Rz 13, 8]
Nie pobieraja tez zadnych zasilkow. W tym przypadku rowniez nie wiem czy podyktowane jest to wzgledami religijnymi czy po prostu honorem, byc moze biora odpowiedzialnosc za siebie i praca wlasnych rak chca zarabiac na zycie. Tak czy inaczej chwali im sie to.

Kredyty na procent, czyli tzw. lichwa, sa w islamie zakazane. Grzech ten zaliczany jest do najciezszych i nosi nazwe ‘ribaa’.
“O wy, którzy wierzycie! Bójcie się Boga i porzućcie to, co pozostało z lichwy [ribaa], jeśli jesteście wierzącymi! Jeśli jednak tego nie uczynicie, to oczekujcie wezwania do wojny od Boga i Jego Posłańca! A jeśli się nawrócicie, to otrzymacie swój kapitał. Nie czyńcie niesprawiedliwości, to i wy nie doznacie niesprawiedliwości!” 
[Qur’an  2:278-279]

Wielodzietnosc

Duggarowie, po tym, jak stracili druga ciaze najprawdopodobniej przez to, ze nie wiedzac o ciazy, Michelle nadal zazywala tabletki antykoncepcyjne, zdecydowali, ze beda mieli tyle dzieci ile da im Bog. Nastepna ciaza okazala sie blizniacza, jak gdyby Bog zrekompensowal im poprzednia strate. Dzieci sa dla nich blogoslawienstwem co czesto mozemy uslyszec w programie. W tych czasach jest to niezwykle odwazny krok, zaufac Bogu w kwestii dzieci. Muzulmanie wciaz rodza wiecej dzieci niz przecietna para z zachodu, ale nie slyszalam o zadnej muzulmanskiej rodzinie, ktora bylaby tak odwazna w tej kwestii jak Duggarowie czy zaprzyjazniona z nimi rodzina Batesow. 

Jim Bob i Michelle kiedy mieli jeszcze tylko 4 dzieci. Na gorze Josh, od lewej: John David, Jana i Jill.



Cierpliwosc i opanowanie

Michelle Duggar i Jim Bob sa dla mnie ostoja spokoju. Pomimo, ze wychowuja az 19 dzieci, nigdy nie podnosza na nie glosu, tylko cierpliwie tlumacza. Dorosle juz corki w wywiadzie zapytane czy rzeczywiscie ich mama jest taka cierpliwa, odpowiedzialy, ze tak. Jill powiedziala, ze kiedy ktos cos przeskrobal, mama zamiast podnosic glos, zanizala go. Kiedy wiec prawie szeptala oznaczalo to, ze ktos jest w tarapatach. Kontrola gniewu i opanowanie okazywane przez mame, z pewnoscia zaowocuje w przyszlosci opanowanymi, doroslymi juz wtedy, dziecmi.
Piekna lekcja dla wszystkich mam i ojcow.

“I na wyścigi spieszcie ku przebaczeniu od waszego Pana i ku Ogrodowi - którego rozległość jest jak niebiosa i ziemia - przygotowanemu dla ludzi bogobojnych; dla tych, którzy rozdają, i w radości, i w utrapieniu; dla tych, którzy powstrzymują gniew i przebaczają ludziom; - a Bóg kocha ludzi czyniących dobro” [Qur’an 3:133-134]

Poszukiwania meza/zony

U Duggarow nie ma luznych zwiazkow czy tzw. chodzenia ze soba. Jesli chlopak jest zainteresowany dziewczyna, najpierw idzie do jej ojca pytac czy moze ja poznac w celu ewentualnych “zalotow” (ang. courtship). Dziewczyna czy chlopak moga nie wyrazic na nie zgody . Jesli oboje sa zanteresowani wtedy wchodza na etap zalotow, podczas ktorego spotykaja sie na randkach, ale zawsze z przyzwoitka/przyzwoitkami (ang. chaperon). Ma to na celu pomoc im zachowac samokontrole i czystosc do slubu. Maja swiadomosc, ze ktos caly czas ich obserwuje i to ma im przypominac, ze Bog rowniez wszystko widzi.
Po okresie zalotow nastepuja zareczyny. I znowu chlopak idzie najpierw do ojca dziewczyny pytac o zgode. Kiedy ja dostaje, oswiadcza sie, ale wciaz jeszcze spotykaja sie przy przyzwoitkach. Z reguly wybieraja tylko trzymanie sie za reke i przytulenie bokiem (nie klatkami piersiowymi). Z pocalunkiem czekaja do dnia slubu.

W islamie potencjalny kandydat na meza rowniez najpierw udaje sie na rozmowe z ojcem dziewczyny i tez moze spotykac sie z ta nia tylko w obecnosci jej mahram, mezczyzny z rodziny, ktory pelni role opiekuna. Podczas gdy Duggerowie pozwalaja sobie na przytulenie bokiem a po zareczynach trzymanie za rece, muzulmanska para nie powinna dotykac sie az do slubu.

Homeschooling 

Kulturalne, dobrze wychowane i przy tym skromne dzieci to przede wszystkim zasluga nauczania domowego. Dzieci nie chodza do przedszkoli i szkol i tym samym nie ma problemu presji rowiesniczej. Nie przynosza do domu zlych zachowan, nawykow, slownictwa, buntu. W ten sposob sa w stanie zyc zachowujac wartosci przekazywane przez rodzicow.
Maja tez swoje domowe obowiazki, ktore przygotowuja ich do doroslego zycia. Potrafia sprzatac, prasowac, gotowac, szyc, naprawic samochod, zbudowac dom (starsi chlopcy budowali swoj wlasny, zajmowac sie mlodszym rodzenstwem. Niektorzy zarzucaja ich rodzicom, ze ci ich wykorzystuja. A to jest po prostu zycie w rodzinie, pomaganie sobie wzajemnie. Kazdy chyba chcialaby na zone czy meza taka zaradna osobe a przy tym kochajaca i radosna. Osoby z natury buntownicze i wychowane bez obowiazkow lub na sile zmuszane do obowiazkow beda im wspolczuly. Ale nie mozna patrzec przez swoj pryzmat. Dla nich jest to naturalne i przez wzajemna pomoc cala rodzina moze funkcjonowac bez popadania w wielki chaos. Kazda rodzina jest inna i kazda wypracowuje swoj wlasny styl i  rownowage. 

Wiele muzulmanskich rodzin zyjacych na zachodzie wybiera nauczanie domowe, zeby wychowywac dzieci zgodnie ze swoja religia, przkonaniami i wartosciami podobnie jak to juz na wieksza skale robia chrzescijanie z USA na przyklad. Takze tu tez wspolny mianownik.

Podsumowanie

Wiem, ze wielu muzulmanow bedzie zdania, ze nie powinnismy porownywac sie z chrzescijanami czy wskazywac ich za przyklad, bo wsrod muzulmanow mozemy rowniez znalezc tych bardziej poboznych a i w historii islamu mamy najlepsze osoby i rodziny do nasladowania.
Mysle, ze ludziom potrzeba jednak namacalnych przykladow, ze i w tych czasach sa ludzie wyznajacy odwieczne wartosci moralne i potrafiacy nimi zyc. Niestety muzulmanie bardzo rzadko zgadzaja sie na filmowanie swojego zycia, chroniac prywatnosc i w zasadzie dobrze. Nie znajdziemy wiec obszerniejszych materialow filmowych o zyciu rodziny muzulmanskiej.
Na przykladzie Duggarow (a takze Amiszow) mozemy pokazac jak pewne grupy chrzescijanskie zyja bardzo podobnie do muzulmanow, tylko bez pelnego hijabu.
Rodzina ta, jest dowodem na to, ze nie tylko muzulmanie sa “staroswieccy” i chca zachowac morlanosc i wartosci, ktore dzisiejszy swiat zatracil a z ktorych nawet zaczal drwic.

Jest to tez pewnego rodzaju ciekawostka dla muzulmanek konwertytek, ktore czesto przyszly do islamu ze swiata zdemoralizowanego (brzmi przerazajaco i troche surowo, ale niestety takie sa realia), w ktorym nie mialy okazji poznac ludzi naprawde poboznych, cnotliwych, skromnych a przy tym radosnych i otwartych.
Rodziny takie jak Duggar pomagaja nam zrozumiec skromnosc i prostote, o ktorej czesto mozemy tylko przeczytac w islamskich ksiazkach czy o ktorej mozemy posluchac na wykladach w meczetach. Ludzie, ktorzy nie slyszeli wczesniej o Duggarach czy Amiszach, zyja w przekonaniu, ze tylko w islamie sa takie “dziwaczne”, “ekstremalne” reguly. Ze tylko muzulmanie tak twardo podchodza do tematu skromnosci, cnotliwosci i wielodzietnosci. Okazuje sie, ze biali ludzie z kultury zachodniej rowniez potrafia trzymac sie zasad ustanowionych przez Boga i zachowywac niezwykle wysoki poziom moralnosci. Stanowia oni juz niewielki odsetek, ale przypominaja, ze to kiedys byla norma i ze to nadal powinna byc norma a to cale rozluznienie obyczajow powinno spotykac sie z dezaprobata. 
Niestetety coraz wiecej ludzi oddala sie od Boga i nasmiewa sie z tych, ktorzy staraja sie zyc poboznie.  Wielu tez ludzi powraca do Boga, chcialoby zyc skromnie, ale nie potrafi, bo nie mialo nigdy wlasciwych przykladow i czasem czlowiek przestaje wierzyc, ze tak naprawde da sie zyc, ze to nie jest tylko czcze gadanie z madrych ksiazek. Duggarowie pokazuja nam, ze sie da!

Zachecam was do obejrzenia odcinkow tego programu na youtube. Mozna sie z nich wiele nauczyc. Oglada sie lepiej niz nie jeden serial. Uwaga! Wciaga!
Tu jeden z pierwszych odcinkow , ok 10 lat temu i jeden z tego roku, o zalotach.

* * * Przescigajny sie w poboznosci i w upiekszaniu charakterow! * * *

*zdjecia z google, mam nadzieje, ze rodzina Duggar nie ma nic przeciwko, same dobre rzeczy o nich napisalam :)

6 comments:

  1. Ales sie rozpisala;)
    Niesamowita rodzinka, Duggarowie, chyba troche (bardzo) ich podziwiam za ogromne zorganizowanie i pokoj ducha:)

    ReplyDelete
  2. wlasnie edytowalam, bo znowu mi sie o czyms przypomnialo :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Moglabys zaznaczyc, ktore to edit bo ciezko z czasem zeby na nowo czytac wszystko.
      Chwali sie tez, ze wieprzowiny nie jedza. Moja mama, ktora jest chrzescijanka na wersy z Biblii mowiace o zakazie jedzenia wieprzowiny kupila na drugi dzien salceson;)

      Delete
    2. kawalek zatytulowany "dawanie swiadectwa o Bogu" oraz "cierpliwosc i opanowanie"
      dobre z tym salcesonem :)

      Delete
    3. Dzieki. No teraz to juz w ogole jestem zachwycona. Tak ciezko jest nie krzyczeć! !! Oby Allah nam pomogl byc opanowanymi i cierpliwymi matkami i żonami. Ameen

      Delete
  3. Ja mam co do tej rodziny mieszane uczucia, wlasnie w zwiazku z ta iloscia dzieci. Zawsz sama chcialam miec duza rodzine,ale przy kilkunastu dzieciach wydaje mi sie, ze Mama nie ma takiego kontaktu ze wszystkimi. Nie podoba mi sie chociazby fakt, ze jak tylko pojawia sie nowe dziecko, to starsze, ktore dotad bylo z mama, zostaje przekazane ktoremus tam innemu pod opieke. Po pierwsze, musi byc przykre dla dziecka takie odstawienie, po drugie nie podoba mi sie wykorzystywanie dzieci zeby braly na siebie odpowiedzialnosc rodzicow.
    Ogladalam tez jeden odcinek, w ktorym to malzenstwo spotkalo sie z innym, tez wielodzietnym i padly slowa typu: o 2 lata nie bylam w ciazy juz, takie to przygnebiajace, stresujace, smutne. Tlumaczenie niedokladne, wiadomo. Ja odebralam to troche jako taka "produkcje" dzieci, Im wiecej tym lepiej, jakis moze wyzszy status w niebie czy we wspolnocie sie uzyskuje. takie staranie sie na sile, zeby tyle dzieci bylo.
    Jesli mowie, ze chce miec tyle dzieci, ile Bog mi zeslala, to mowie tez, ze przyjmuje, iz moze ich On mi nie zeslac.
    Dlatego przestalam ich ogladac ;)
    Ale podziwiam za cierpliwosc, za wyznawane wartosci. Oby Allah ich poprowadzil droga prosta ameen.

    ReplyDelete