|
Okladka kiazki siostr Duggar |
[post napisany 30 maja, zanim Jill i Jessa udzieliy wywiadu]
Musze cos napisac.
Siedzi to we mnie i potrzebuje sie okreslic. Rodzina, ktora jest dla mnie inspiracja, jest w centrum skandalu.
Joshua Duggar,
najstarszy syn Jim Boba i Michelle Duggar z „19 Kids and Counting”
w wieku 14 lat molestowal seksualnie co najmniej 5 dziewczynek, w tym
podnobno 4 to jego wlasne siostry.
Szok!
Niedowierzanie!
Krotkie
wprowadzenie
Sprawa nigdy nie
zostala zgloszona na policje. Rodzie chcieli zalatwic to sami w
porozumieniu z rodzicami ofiary/ofiar i starszyzny ze swojej
wspolnoty koscielnej. Josh sam mial przyznac sie rodzicom, ktorzy
podobno wyslali go na terapie w polaczeniu z praca fizyczna, a takze
zapewnili pomoc psychologiczna ofiarom. Jak mowia, ofiary przebaczyly
a oni przez te upokarzajace wydarzenia jak twierdza zblizyli sie
jeszcze bardzej do Boga.
Sprawa wyszla na
jaw, kiedy ktos odnalazl w pozyczonej ksiazce list rodziny z
opisanymi wydarzeniami i zglosil to anonimowo Oprze Winfrey przed jej
zaplanowanym programem z udzialem rodziny Duggars, a ona zglosila to
odpowiednim organom.
Poniewaz od tamtego
czasu uplynelo ok. 10 lat sprawa wg prawa stanowego sie przedawnila i
nie mozna Joshowi postawic zarzutow.
Swoja kare juz
jednak ponosi i to prawdopodobnie duzo surowsza niz wiezienie. Kare
publicznego upokorzenia i zdyskredytowania. Upadla jego polityczna
kariera, kiedy po wyjsciu na jaw incydentu z przeszlosci musial
zrezygnowac z funkcji przewodniczacego Rady Rodzin Chrzescijanskich,
w ktorej dzialal bardzo aktywnie, wystepujac w publicznych
wystapieniach i spotykajac sie z politykami.
Bez watpienia
wyjscie na jaw tego sekretu wlasnie rujnuje mu zycie. W internecie
pojawiaja sie nawet sugestie ludzi, by odebrac mu dzieci, ktorych ma
troje i oczekuje z zona czwartego.
Cierpi tez na tym
cala rodzina Duggar. Program, ktory mial ogromna ogladalnosc, zostal
zdjety z anteny i sponsorzy jeden po drugim wycofuja sie z reklam
nadawanych podczas programu. Na pewno ukroci to budzet slawnej
rodziny. Jednak i tak mysle, ze takie upokorzenie jest dla nich
najgorsza z mozliwych kar i porazek.
Ofiary
Media mowia o co
najmniej 5 ofiarach w tym 4 siostrach Josha. Kiedy Josh mial 14 lat,
mial tylko 5 siostr: Jana (wtedy 12), Jill (wtedy 11), Jessa (wtedy
10), Jinger (wtedy 9) i Joy-Anna (wtedy 5).
Jak na razie zadna z
nich nie wydala oficjalnego oswiadczenia w tej sprawie. Nie ukrywam,
ze z nadzieja czekam na ich szczere wyznania, nawet najkrotsze, zeby
potwierdzily, ze przebaczyly lub zeby byla to dla nich okazja do
uwolnienia sie z tego sekretu i ukrywanych przez lata emocji oraz
jesli tego chca, wystapienia na droge sadowa.
Jedyny link do
jednej z nich, Jessy, prowadzi przez wypowiedz jej tescia, ktory
okazuje wsparcie dla Josha. Podejrzewam, ze gdy sprawa wyszla na jaw
Jessa rozmawiala z mezem na ten temat, moze nawet przy tesciach i na
tej podstawie ojciec jej meza wyrazil wsparcie dla brata Jessy, byc
moze rzeczywiscie mu przebaczyla i nie chciala rozgrzebywac ran.
Wartosci rodzinne
Niekorzy komentuja,
ze takie zachowanie to wynik chorego wychowania uznajac tym samym, ze
wychowanie w celibacie i zachowaniu cnoty do slubu prowadzi do
dewiacji. Niebezposrednio chca wykazac, ze pozwalanie dzieciom na
randki jest lepszym i zdrowszym podejsciem.
Nie zgadzam sie z
tym. Randkowanie prowadzi do kontaktu fizycznego , seksu
przedmalzenskiego (ktory dla chrzescijanina jest zakazany podobnie
jak dla muzulmanina czy Zyda) i nierzadko do ciaz u nastolatek.
W obu stylach
wychowania nie ma gwarancji na wychowanie dobrego, bezgrzesznego
czlowieka czy nawet dewianta. Zreszta nie ma bezgrzesznych ludzi.
Kazdy z nas ma cos na sumieniu, jedni mniejsze inni wieksze grzechy,
sekrety.
Ludzie obwiniaja rowniez homeschooling. To na pewno ci, ktorzy i tak sa przeciwni homeschoolingowi dla zasady, bez zglebienia tematu.
Ja na pewno nie
winie Jim Boba i Michelle, bo widze, ze od zawsze starali sie jak
mogli, by wychowac dzieci z zasadami i pieknymi wartosciami. Sa
rodzicami swiadomymi, ktorzy potrafia z dziecmi rozmawiac. Mimo tak
ogromnej gromadki, potrafia znalezc czas na prywatne rozmowy, rady
czy rodzinne spotkania przy rozwazaniu Biblii, czego czesto nie ma
nawet w rodzinach z dwojka dzieci.
Jedyne co mi
przychodzi na mysl, ze mogloby (ale tez nie musialoby) zapobiec
podobnej sytuacji, to rozdzielnosc plciowa miedzy rodzenstwem od ok.
10 roku zycia, podobnie jak to jest w islamie. Kiedy owe molestowanie
mialo miejsce w domu Duggerow, mieszkali oni jeszcze w mniejszym domu
i dziewczynki mogly wciaz miec pokoj z chlopcami, nie wiem.
W islamie, od 10
roku zycia dzieci nie moga juz spc pod jednym nakryciem, jesli sa
odmiennej plci.
Przebaczenie
Dla niektorych jest
to tylko pusty slogan. Nie potrafia sobie wyobrazic jak mozna
wybaczyc innemu czlowiekowi zlo, ktore im wyrzadzil. Dlatego pewnie
nie wierza w to, ze ofiary mogly naprawde szczerze wybaczyc Joshowi
jego okropne zachowanie. Wybaczenie jest dobra terapia. Wybaczajac
wyzbywamy sie negatywnych emocji, ktore bez przebaczenia bylyby
toksyczne dla naszej duszy i powoli by czlowieka wyniszczaly nie
dajac nadzieji na normalnosc.
A co jesli
dziewczyny naprawde mu wybaczyly? Co jesli rodzice umiejetnie
poradzili sobie z problemem? Co jesli rozmowami, konsultacjami,
terapiami, modlitwami udalo im sie opanowac sytuacje bez koniecznosci
donoszenia na policje na wlasnego syna?
Co jesli sprawa
zostala w wiekszym stopniu zapomniana, wybaczona, a teraz
zresocjalizowanego Josha rzucono lwom na pozarcie a medialne sepy
wraz z publika rogrzebuja swoimi szponami zaleczone rany dziewczyn?
Przed laty stala sie
wielka tragedia, teraz dzieje sie druga. To tez po czesci cena za
popularnosc. W innym przypadku sprawa bylaby lokalna i szybko
zapomniana, w tym przypadku jest ogolnoswiatowa i jest dobrze
sprzedajacym sie skandalem.
Czas powrocic na
Ziemie
Kazde wydarzenie ma
swoj cel. Kazde wydarzenie to test dla nim dotknietych, ale takze dla
obserwatorow. Trzeba wyciagnac wnioski, wyniesc jakas nauke, a nie
tylko biernie sie przygladac i opluwac, nakrecac zle emocje.
Chyba musialo sie
cos takiego wydarzyc, zeby Duggerowie mogli powrocic do spokojnego
zycia bez szumu medialnego, bez kamer, bez nadmiaru pieniedzy. Ze
skromnej, nizamoznej rodziny, szybko stali sie niewolnikami
pieniadza. Sponsorzy pacili za wycieczki, suknie slubne itp. Moze sie
troche zachlysneli. Zycze im by udalo sie im powrocic do ich
wczesniejszej skromnosci i pokory, bo byc moze Bog dostrzegl w nich
zalazki pychy i dumy i drastycznie im to przerwal w najmniej
oczekiwanym momencie. Dla ich dobra.
Sami na pewno nie
potrafiliby zatrzymac tej slawy, blasku fleszy, zainteresowania.
Przez 10 lat zdazyli pokazac swoje wartosci i styl zycia. Kamery nie
musza im towarzyszyc od narodzin do grobowej deski. Po prostu
przyszedl na nich czas.
Teraz niech zajma
sie soba juz nie bedac podgladani. Zadnej niepotrzebnej gry,
strojenia sie, starania sie pod kamery, jesli ktores z nich w to popadlo.
Niech pozostanie
szczerosc, pokora i spokoj rodzinny. Niech to ich wzmocni, wzmocni
ich wiezi i wiare. Niech ten ujawniony sekret juz nich nie uwiera,
niech bedzie to dla nich wszystkich ulga, ze juz nie musza tego w
sobie nosic. Niech teraz po latach zastanowia sie jak to na nich
wplynelo czy nadal czuja uraze czy jednak przebaczenie, o ktorym
mowa, w cudowny sposob z pomoca Boga pomoglo im zachowac zdrowie
psychiczne i normalne zycie.
A Josh, jesli
naprawde sie zmienil i jest dobrym czlowikiem, niech dostanie
wsparcie w tym trudnym czasie. Jesli jednak ofiary uwazaja, ze nie
poniosl odpowiedniej kary, niech to bedzie dla nich szansa na
zadoscuczynienie.
Nie wolam jak inni o
pomste czy zemste. Nie chce tez do konca bronic Josha, poki nie znam
szczegolow, choc nie ukrywam, ze wierze, ze mogl się zmienic i ze
siostry mogly mu przebaczyc.
Zycze im spokoju
rodzinnego, po tej burzy, ktora teraz przechodzi.